| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Królik
Zbanowany
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/4
Skąd: Sułów
|
 Wysłany: Czw 9:50, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
shit.....no to nie dobrze ze było źłe;]Ja niestety nie byłem-bo nie miałem z Danem dojazdu... Jednak nawet na taki koncert chciałbym pojechac bo niestety na zadnym koncercie Kasty nie byłem.Teraz nastepny jest 15 wrzesnia...wiec postaram sie byc...nie wiem jak to zrobie ale jakos musze....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
| Wysłany: Czw 13:36, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie ? Najgorszy koncert na jakim byłem  . Nie chodzi może do końca o to co reprezentowali rapujący panowie. Osobiście połowa ludzi na tym koncercie nie wiedziała co tam robi. Masa "żeli" machająca łapami, kolesie napierdalający się pod sceną, gdy Wall-E nawija "Po Co?" - kawałek traktujący przecież o nie agresji. Jak dla mnie ogólny żal. Co do repertuaru muzycznego zgadzam się z Nis. Ogólnie nie straciliście kompletnie NIC.
Ah i tytułem dygresji... Pan bramkarz powiedział, że na mój dowód wchodzę ostatni raz  Czemu ? Powiedział, że nie podoba mu się moje zdjęcie  . Konkluzja? W-Z to wieśniacki klub
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 13:54, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że mnie tam nie było.... Napierdalać się przy "Po Co?" kurwa... a po co słuchać co nawija Wall-E? Lepiej zachowywać się jak debil. Z resztą - jebać tych skurwysynów i do gazu z nimi, jakbym był władcą totalitarnym w Polsce to dostaliby karę śmierci za to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Czw 14:25, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
To przynajmniej za dużo nie straciłem. Zwłaszcza że nie było Gurala................... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Śro 21:08, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
"Już 22 września (piątek) we Wrocławiu w klubie "Szałass" odbędzie się koncert 3WKASTA. Będzie to zarówno koncert premierowy nowego albumu Trzeci Wymiar "Inni Niż Wszyscy" jak i koncert donGURALesko i Waldemara Kasta. ONE "
źródło: donguralesko.pl
Wątpie czy dam rade pojechać bo to już pojutrze i wątpie czy tak szybko bym sie z kumplai dogadał zeby pojechać. Poa tym nie wiem czy do Szałassu można wejść bez dowodu..... Ale może ktoś z Was da rade sie tam pojawić...
Sorry że napisałem posta pod postem, ale jak bym wyedytował poprzedniego, to nikt by nie zauwazył że jest coś nowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kacper71
Rozgoszczony
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Śro 21:25, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Szałass to w tej chwili jeden z nielicznych klubów gdzie wbijesz bez dowodu (w ogóle to zrobił się z niego drugi "dolmel"...  ); poza tym to koncert, a z tego co pamiętam to na koncertach NIGDY nie zostałem "poproszony" o pokazanie dowodu (przynajmniej ja). (...) Prawdę mówiąc, to nie chce mi się iść, a jak pójdę, to tylko ma Gurala, zaraz po jego występie "zmienie lokal"... chyba że na scene wyjdą wszyscy naraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Naissance
Znany
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: 51°N 17°E
|
| Wysłany: Śro 22:21, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja sobie raczej też odpuszczę... A Szałass kiedyś fajnym klubem był... Jeszcze nie raz zagrają we Wrocławiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
| Wysłany: Czw 13:40, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Po ostatnim koncercie odechciało mi się już chodzić na polskie występy. Poczekam sobie na kogoś z USA. A tak btw. to wiecie, że (chyba, że mi się zdawało) widziałem plakat promujący występ JAY-Z we wrocławiu ?  Cena, z tego co pamiętam to ok 70 pln
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Kacper71
Rozgoszczony
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 14:54, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| eN1 napisał: |
| (...) A tak btw. to wiecie, że (chyba, że mi się zdawało) widziałem plakat promujący występ JAY-Z we wrocławiu ? Cena, z tego co pamiętam to ok 70 pln |
Zapewne widziałeś plakat promujący koncert Jaya w Krakowie (bo taki miał tam ostatnio miejsce:)... to zbyt piękne, by Jayhowa wpadł do zapiździałego Wrocławia 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
| Wysłany: Czw 18:56, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| Kacper71 napisał: |
| eN1 napisał: |
| (...) A tak btw. to wiecie, że (chyba, że mi się zdawało) widziałem plakat promujący występ JAY-Z we wrocławiu ? Cena, z tego co pamiętam to ok 70 pln |
Zapewne widziałeś plakat promujący koncert Jaya w Krakowie (bo taki miał tam ostatnio miejsce:)... to zbyt piękne, by Jayhowa wpadł do zapiździałego Wrocławia |
Sorry za OT ale Wrocław nie jest zapiździały Co najwyżej KRK 
A co do tematu: to nie wiem możliwe, że masz rację, chociaż kto rozwieszałby plakaty promujące koncert w innym mieście bez wpisywania w którym mieście dane show sie odbywa? Szukałem, szukałem - notki takiej nie znalazłem - tylko info dot. adresu (ulica, nr)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 18:10, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Każde misto w Polsce jest zapiździałe - taki jest mój punkt widzenia.
A co do Jay'a-Z to po prostu ten koncert w KRK mnie ominął, bo... o nim zapomniałem! Nie wiem jak to się stało, ale po fakcie dotarło do mnie, że miałem jechać na ten koncert... FUCK!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
